Poprzedni post nie cieszył się powodzeniem... Nic nie szkodzi to mnie nie zniechęci ;p. Ostatnio mam wenę na koralikową biżuterię. Tak urzekły mnie prace między innymi Weraph i uSylwki, oraz Mraugorzaty, że nie moge przestać o nich myśleć i robić :) W związku z tym, że nadal czekam na moje TOHO, które coś nie mogą dojść :( robię bransoletki z tego co mam - najdrobniejsze mini koraliki. Szydełkiem jednak nie mam cierpliwości na razie ich przerabiać (ciąglę ucieka mi nitka z haczka), wiec postanowiłam je zszywać igłą i żyłką. Miałam je dopiero pokazać wraz z kolczykami - kulami ze wzoru od Weraph ale na razie mi nie wychodzą więc dziś tylko bransoletki. Poniżej możecie podziwiać efekty mojego "haftu koralikowego".
WRZOSOWA BRANSOLETKA Z KLUCZYKAMI
Oczywiście inne kolory na zamówienie :)
BRANSOLETKA 3 KOLORY Z ZAPIĘCIEM TOGGLE
Na zamówienie w 3 dowolnych kolorach.
Która Wam się bardziej podoba? A może macie da mnie jakieś rady? Z chęcią je poznam :)
PS. Koniecznie muszę zmienić kolorystykę bloga!!! Macie jakieś pomysły i propozycje?
PS. Koniecznie muszę zmienić kolorystykę bloga!!! Macie jakieś pomysły i propozycje?
Dziękuję ze mogę byc dla ciebie inspiracją, ale prosze o poprawienie mojego nicka:) Weraph jestem!:)
OdpowiedzUsuńCiekawe co wypleciesz z toho:)
Mi również miło, że coś mogę z siebie dać innym. A bransoletki bardzo udane :-)
OdpowiedzUsuńCo do koloru blogu - ja bardzo lubię zielenie :-)